Anna Borovyk I st. licencjat Grafika
„Dźwięk uczuć” /animacja
W animacji “Dźwięk uczuć” chciałam zwrócić uwagę na problem z nadwrażliwością na dźwięki (problem o którym niewiele osób wie), a mianowicie Mizofonię. Jest to zaburzenie neurologiczne, przy którym osoba odczuwa silny dyskomfort wobec niektórych dźwięków. Animacja zanurza nas w świat osoby z mizofonią i pozwala nam poczuć emocje, które ta osoba przeżywa. Obecnie to zaburzenie jest słabo zbadane i nie ma skutecznego leczenia. Zdecydowałam się na animację, ponieważ pozwoliło mi to spróbować przekazać, zinterpretować, jak wyglądają niektóre dźwięki oraz jaki to ma wpływ na mimikę ludzi, którzy na nie nadmiernie reagują. Chciałam również zwrócić uwagę, na aspekt emocjonalny i wybrałam uczucie miłości jako przyczynę i impuls do tego by próbować zmieniać rzeczywistość wokół siebie.
Dźwięki odgrywają istotną rolę w tej animacji. Choć przedstawiona jest tylko mała część listy dźwięków, na które może być wrażliwa osoba z mizofonią. Różne nieprzyjemne dźwięki oraz zwykłe dźwięki, takie jak chodzenie, są pokazane na tle różnych form, których głównymi cechami są nasycenie, ostrość i grubość linii. Im bardziej nieprzyjemny i głośny dźwięk, tym bardziej czarne i duże będą przedstawione formy, natomiast przy neutralnych lub przyjemnych dźwiękach zobaczymy jasne, delikatne i cienkie formy i linie.
Głównymi bohaterami animacji są dziewczyna i chłopak, przedstawieni wyraźnie i szczegółowo. Wszyscy inni obecni bohaterowie są pokazani jedynie z wyraźną twarzą i ogólną linią ciała. Celem tego było umożliwienie widzowi większego skupienia się na głównych bohaterach.
Na początku animacja jest czarno-biała, ponieważ świat, w którym wiele dźwięków jest nie do zniesienia, trudno jest postrzegać w kolorach. Jednak po tym, jak główna bohaterka zakochuje się, w jej świecie zaczynają pojawiać się bardziej radosne momenty, a wraz z nimi kolory.
Od początku animacji w tle obecny jest cichy, ale wyraźnie słyszalny dźwięk, który symbolizuje cały hałas i wszystkie dźwięki, które mogą być nieprzyjemne. Ten dźwięk staje się nieco cichszy, gdy główna bohaterka spotyka chłopaka. Pod koniec animacji pojawia się więcej cichych momentów, co oznacza, że większość dźwięków przestaje być dla głównej bohaterki nieprzyjemnymi.
Cała animacja trwa 6 minut i 26 sekund. Jest podzielona jest na 7 dni, każdego dnia dziewczyna wychodzi ze swojego małego mieszkania na ruchliwą ulicę, i za każdym razem jej nerwy są napięte do granic możliwości. Ulica tętni dźwiękami: płaczące dzieci, ludzie jedzący w drodze. Dźwięki domowe również nie dają spokoju: głośne przeżuwanie przy stole, głośne picie herbaty, głośne rozmowy. Jej irytacja nie zna granic, wydaje się, że dźwięki otaczają ją jak niewidzialne więzienie.
Jednak pewnego razu w kawiarni wszystko się zmieniło. Nadeszła jej kolej, aby złożyć zamówienie, ale za jej plecami dwie osoby zbyt emocjonalnie i głośno coś omawiały. To było niesamowicie irytujące. Nagle, uśmiechnięty kelner stojący za kasą zwrócił jej uwagę na siebie i poprosił ludzi wokół o mówienie ciszej. I niespodziewanie całe jej rozdrażnienie gdzieś zniknęło.
Po tym wydarzeniu zaczęła spotykać go częściej: w sklepie, na przystanku, w parku. Ich spojrzenia się spotykały i za każdym razem jej serce tańczyło. Zaczęli częściej rozmawiać. Spacer po mieście, kino. Jednym z najważniejszych wydarzeń był piąty dzień, moment, kiedy chłopak i dziewczyna stali razem pod parasolem, który zmienił dziewczynę. Chciałam pokazać tą sceną, że dziewczyna zakochała się, dzięki czemu jej serce zaczęło bić szybciej, co dało impuls do mózgu, po czym nastąpiło wielkie przeładowanie całego systemu. Z czasem zaczęła zauważać, że dźwięki, które wcześniej ją irytowały, stały się prawie niezauważalne. Przestała zwracać uwagę na krzyk dzieci czy hałas samochodów. Nawet głośne przeżuwanie przy kolacji przestało ją irytować.
Miłość okazała się magią, która zmieniła jej postrzeganie świata. Miłość nauczyła ją nie tylko słyszeć, ale i słuchać – dźwięki stały się łagodniejsze, a każdy dzień wypełniał się melodią, której wcześniej nie zauważała. Tak, dzięki miłości, jej świat nabrał nowych barw i dźwięków, które wcześniej wydawały się absolutnie nie do zniesienia.
Animacja została wykonana w technice poklatkowej ponieważ robiłam już wcześniej animacje w tej technice i podobał mi się proces tworzenia. Korzystałam z programu Animation Desk, cała animacja z dźwiękiem została zebrana w programie Microsoft Clipchamp.
Animacja ma na celu pokazanie, że wszyscy jesteśmy różni, i wśród nas są osoby, które zbyt wrażliwie reagują na to, co dla większości wydaje się normalne. Mizofonia to prawdziwe wyzwanie, które wymaga zrozumienia i wsparcia ze strony otoczenia. Poprzez tę animację pragnęłam przekazać ważne przesłanie: bądźmy wrażliwi na potrzeby innych, zrozumiejmy ich trudności i starajmy się wspierać ich w codziennej walce. Ta animacja przypomina, że każdy z nas może uczynić świat trochę lepszym, okazując empatię i wsparcie dla tych, którzy tego potrzebują. I oczywiście, cuda mogą się zdarzyć nawet w najbardziej niespodziewanym momencie – ponieważ prawdziwa miłość może uleczyć każdą ranę. Na Moją prezentację dyplomowa składają się również (oprócz samej animacji) szkice cyfrowe, zarysy/studia postaci oraz storyboard.

Anna Borovyk
Fotografie z dyplomu: Oleksii Soboliev

Anna Borovyk, „Dźwięk uczuć”, animacja dyplomowa, 6"26"

Back to Top