Gabriela Kowaliczek - I st. licencjat Grafika
„Kadry z brzegu trumny”, opowiadanie ilustrowane, książka.
„Kadry z brzegu trumny”, opowiadanie ilustrowane, książka.
„Kadry z brzegu trumny”
Tytuł części artystycznej „Kadry z brzegu trumny” bezpośrednio odnosi się do nieopublikowanej jeszcze mini-powieści pod tytułem „Bajki z brzegu trumny” autorstwa Jakuba Chilimończyka. Opowiedziana w tekście historia zalicza się do gatunku urban fantasy. Przedstawiony świat jest zderzeniem aktualnej rzeczywistości ze światem duchów. Głównym założeniem opowiadania jest próba przełamania naznaczonego stereotypami gatunku, jakim jest horror i ubrania go we współczesne, nieco lżejsze szaty. Opisany świat posiada w sobie grozę tajemnic, ale jednocześnie rozluźnia atmosferę poprzez implementację elementów dobrze nam znanych marek czy codziennych zwyczajów, które stały się symbolem życia w XXI wieku.
Tytuł części artystycznej „Kadry z brzegu trumny” bezpośrednio odnosi się do nieopublikowanej jeszcze mini-powieści pod tytułem „Bajki z brzegu trumny” autorstwa Jakuba Chilimończyka. Opowiedziana w tekście historia zalicza się do gatunku urban fantasy. Przedstawiony świat jest zderzeniem aktualnej rzeczywistości ze światem duchów. Głównym założeniem opowiadania jest próba przełamania naznaczonego stereotypami gatunku, jakim jest horror i ubrania go we współczesne, nieco lżejsze szaty. Opisany świat posiada w sobie grozę tajemnic, ale jednocześnie rozluźnia atmosferę poprzez implementację elementów dobrze nam znanych marek czy codziennych zwyczajów, które stały się symbolem życia w XXI wieku.
Praca składa się z ilustracji oraz oprawy graficznej do ww. opowiadania. Grafiki wykonane zostały metodą druku wklęsłego, techniką akwaforty. Po wstępnej selekcji szkiców, do których inspiracją były fragmenty opowiadania, dostrzegłam ich aestetyczny, tajemniczy charakter, co skłoniło mnie do sięgnięcia po metodę wydruku w której dużą rolę odgrywa przypadek. Dzięki dawnej metodzie wydruku, której wynalezienie datuje się na przełom XV i XVI wieku, tworzone obrazy mogły osiągnąć charakterystyczną jakość, pełną niedoskonałości i niedomówień. Dodatkowo, na obrazach znajdują się czerwone elementy, namalowane odręcznie za pomocą pędzla, co stanowi niepowtarzalną część każdej z nich. Wizualizacje ściśle korelują z treścią opowiadania, przedstawiają jego fragmenty w sposób alegoryczny, mający skłonić czytelnika do głębszych rozważań. Ich miejsca w książce wybrane zostały nieprzypadkowo, dzięki czemu odnoszą się do aktualnych wydarzeń w treści tekstu.
Efektem końcowym są ręcznie szyte książki w oprawie twardej. Dodatkowo zaprezentowane zostaną sygnowane odbitki, 9 ilustracji w formacje 22 x 13,8 cm oraz 4 ilustracje w formacie 22 x 27,6 cm., a także matryce. Format książki, który w przybliżeniu posiada wielkość 21,6 x 13,6 cm w oprawie twardej, przede wszystkim ma spełniać funkcję poręcznej książki, którą można podczas czytania wygodnie trzymać nawet w jednej ręce.
Efektem końcowym są ręcznie szyte książki w oprawie twardej. Dodatkowo zaprezentowane zostaną sygnowane odbitki, 9 ilustracji w formacje 22 x 13,8 cm oraz 4 ilustracje w formacie 22 x 27,6 cm., a także matryce. Format książki, który w przybliżeniu posiada wielkość 21,6 x 13,6 cm w oprawie twardej, przede wszystkim ma spełniać funkcję poręcznej książki, którą można podczas czytania wygodnie trzymać nawet w jednej ręce.
Idea stworzenia grafik o charakterze nieestetycznym, przywołującym na myśl zabiegi turpistyczne, zrodziła się dopiero w trakcie czytania rękopisu tekstu do przedmiotowej książki. Na etapie koncepcyjnym pracy nad książką, wzorem oraz inspiracją były dla mnie opowiadania pod tytułem „O kotach” z ilustracjami Małgorzaty Herby, oraz „Zagubiona dusza” Olgi Tokarczuk wsparta oprawą graficzną przygotowaną przez Joannę Concejo.
Gabriela Kowaliczek