Martyna Mazur - II st. magister Sztuki Wizualne
„Mariposa” / artbook / concept art / ilustracje / animacje
„Mariposa” / artbook / concept art / ilustracje / animacje
Eksploracja kosmosu i spekulacje na temat życia pozaziemskiego od dawien dawna pozostają tematem otwartym i równie nieskończonym, co sam wszechświat. Niezliczona ilość pomysłów, niektórych popartych nauką, innych biologią, a co niektórych mistycyzmami kłębi się w głowach tych, którzy zadali sobie kiedyś pytanie „Czy istnieje życie w kosmosie?”. Bezkres kosmosu dla wielu jest przytłaczający, lecz istnieją też ludzie, którzy z utęsknieniem spoglądają w niebo, marząc o doświadczeniu kontaktu z istotami pozaziemskimi.
Projekt ten jest testamentem mojej miłości do projektowania postaci, ale również szeroko pojętego science-fiction, z którym już w dziecięcych latach zapoznał mnie tata. To właśnie dzięki niemu wychowałam się na Gwiezdnych Wojnach, oglądając filmy, grając w gry i czytając książki oraz komiksy umieszczone w uniwersum. To właśnie on zaszczepił we mnie zainteresowanie nie tylko, jako w odbiorcy, ale i w twórcy.
Wraz z wiekiem moje zainteresowanie fantastyką naukową jedynie rosło, a źródła inspiracji poszerzyły się o serie takie jak Mass Effect, Avatar Jamesa Camerona, X-Com, czy Strażnicy Galaktyki. Sama zaczęłam również podejmować próby projektowania postaci z odległych planet. Już w liceum plastycznym moim dyplomem był komiks, który śledził poczynania załogi statku kosmicznego. Historia zatoczyła więc koło, dając mi możliwość po raz kolejny zmierzyć się z tym tematem.
Kierowana wieloletnim zamiłowaniem do concept artu, a także fascynacją kosmosu i zainteresowaniem zarówno biologią, jak i anatomią postanowiłam sama wziąć na warsztat stworzenie spójnego obcego świata, pełnego kolorów i form budujących wielobarwny ekosystem i jego nietypowych mieszkańców.
Chcę przedstawić swój projekt od strony kuchni - grafiki koncepcyjnej, dzięki której możemy tchnąć w koncepcje pierwsze oddechy nowego życia. Zaczynając od thumbnaili, a kończąc na ilustracjach, concept art pozwala na eksplorację pomysłów i założeń, jednocześnie nadając życia światu, który sobie wymyślimy. Jest to świetne, a jednocześnie niezobowiązujące narzędzie, które pozwala na poszukiwania rozwiązań, które najlepiej sprawdzą się w tworzonym projekcie.
Moja praca skupia się na dżunglowej planecie, którą nazwałam “Mariposa”, gdyż wiele z elementów, które dla niej zaprojektowałam, swoim kształtem i kolorystyką przywodzi mi na myśl motyle, które spotkać można na Ziemi. Chciałam ukazać całkowicie zintegrowane ze sobą faunę i florę, które osobno nie mają zbytnio sensu istnienia. Stąd też zwierzęta, które ewolucja przystosowała, by kamuflować się w gęstym listowiu porastającej powierzchnię planety roślinności.
Znaczącą inspiracją w moim projekcie jest film Avatar z 2009 roku w reżyserii Jamesa Camerona. Mimo kilku wyraźnych podobieństw, takich jak ogromna skala planety i bioluminescencja, która rozświetla nocne krajobrazy Mariposy, starałam się jak najbardziej odbiec od soczyście zielonych lasów Pandory, skupiając się na fioletach i błękitach.
Rasa rozumna, którą zdecydowałam się stworzyć na potrzeby projektu jest złożona z elementów, które również towarzyszą mi od lat. Swoją przygodę z rysowaniem, jak wielu innych początkujących twórców, zaczynałam rysując koty na marginesach zeszytów. Nie musiałam więc długo zastanawiać się, na jakim stworzeniu chciałabym oprzeć swoich kosmitów. Wdzięczna forma kotowatego ciała jest inspirującą bazą, którą można wykorzystać na wiele różnych sposobów.
Przy pomocy ilustracji i prostych animacji poruszania się chcę tchnąć nieco życia w mój projekt, pozwalając tym samym widzowi zagłębić się w gęste lasy i podmokłe bagna przedstawionego przeze mnie świata.
Projekt ten jest testamentem mojej miłości do projektowania postaci, ale również szeroko pojętego science-fiction, z którym już w dziecięcych latach zapoznał mnie tata. To właśnie dzięki niemu wychowałam się na Gwiezdnych Wojnach, oglądając filmy, grając w gry i czytając książki oraz komiksy umieszczone w uniwersum. To właśnie on zaszczepił we mnie zainteresowanie nie tylko, jako w odbiorcy, ale i w twórcy.
Wraz z wiekiem moje zainteresowanie fantastyką naukową jedynie rosło, a źródła inspiracji poszerzyły się o serie takie jak Mass Effect, Avatar Jamesa Camerona, X-Com, czy Strażnicy Galaktyki. Sama zaczęłam również podejmować próby projektowania postaci z odległych planet. Już w liceum plastycznym moim dyplomem był komiks, który śledził poczynania załogi statku kosmicznego. Historia zatoczyła więc koło, dając mi możliwość po raz kolejny zmierzyć się z tym tematem.
Kierowana wieloletnim zamiłowaniem do concept artu, a także fascynacją kosmosu i zainteresowaniem zarówno biologią, jak i anatomią postanowiłam sama wziąć na warsztat stworzenie spójnego obcego świata, pełnego kolorów i form budujących wielobarwny ekosystem i jego nietypowych mieszkańców.
Chcę przedstawić swój projekt od strony kuchni - grafiki koncepcyjnej, dzięki której możemy tchnąć w koncepcje pierwsze oddechy nowego życia. Zaczynając od thumbnaili, a kończąc na ilustracjach, concept art pozwala na eksplorację pomysłów i założeń, jednocześnie nadając życia światu, który sobie wymyślimy. Jest to świetne, a jednocześnie niezobowiązujące narzędzie, które pozwala na poszukiwania rozwiązań, które najlepiej sprawdzą się w tworzonym projekcie.
Moja praca skupia się na dżunglowej planecie, którą nazwałam “Mariposa”, gdyż wiele z elementów, które dla niej zaprojektowałam, swoim kształtem i kolorystyką przywodzi mi na myśl motyle, które spotkać można na Ziemi. Chciałam ukazać całkowicie zintegrowane ze sobą faunę i florę, które osobno nie mają zbytnio sensu istnienia. Stąd też zwierzęta, które ewolucja przystosowała, by kamuflować się w gęstym listowiu porastającej powierzchnię planety roślinności.
Znaczącą inspiracją w moim projekcie jest film Avatar z 2009 roku w reżyserii Jamesa Camerona. Mimo kilku wyraźnych podobieństw, takich jak ogromna skala planety i bioluminescencja, która rozświetla nocne krajobrazy Mariposy, starałam się jak najbardziej odbiec od soczyście zielonych lasów Pandory, skupiając się na fioletach i błękitach.
Rasa rozumna, którą zdecydowałam się stworzyć na potrzeby projektu jest złożona z elementów, które również towarzyszą mi od lat. Swoją przygodę z rysowaniem, jak wielu innych początkujących twórców, zaczynałam rysując koty na marginesach zeszytów. Nie musiałam więc długo zastanawiać się, na jakim stworzeniu chciałabym oprzeć swoich kosmitów. Wdzięczna forma kotowatego ciała jest inspirującą bazą, którą można wykorzystać na wiele różnych sposobów.
Przy pomocy ilustracji i prostych animacji poruszania się chcę tchnąć nieco życia w mój projekt, pozwalając tym samym widzowi zagłębić się w gęste lasy i podmokłe bagna przedstawionego przeze mnie świata.
Realizacja dyplomowa składa się z 2 plansz w formacie 100x70 cm ukazujących proces projektowy, przez jaki przeszła rasa rozumna oraz wybrane elementy fauny, 8 kart w formacie A3 ukazujących końcowe projekty fauny oraz flory i 4 ilustracji w formacie 21x59.4 cm, będącymi zwieńczeniem całego procesu projektowego, integrującym wszystkie zaprojektowane dotychczas elementy z ich środowiskiem, a także 4 proste animacje poruszania się wybranych zwierząt. Do tego całość zostanie zamknięta w formie artbooka (A4 poziom), który zawiera szczegółowy opis planety, a także zamieszkujących ją organizmów.
Projekt ten będzie ważną częścią mojego portfolio i mam nadzieję, że czas i wysiłek, który włożyłam w jego wykonanie pomoże mi znaleźć zatrudnienie w jednej z branż, które są moim celem. Planuję również rozwijać go później dla samej siebie, wzbogacając galaktykę stworzoną dla moich istot o inne planety i niestworzone historie.
Martyna Mazur
Fotografie z dyplomu: Oleksii Soboliev